Diety

Zrób swój własny rosół z kości wołowych w wolnowarze

Agnieszka Kępińska

Rosół z kości jest jednym z najbardziej bogatych w składniki odżywcze i potężnych superfoods. Zrób swój własny w domu w wolnowarze przy minimalnym wysiłku z Twojej strony! Jesień jest już zdecydowanie tutaj, a zima zbliża się szybkimi krokami. Kiedy dni stają się coraz chłodniejsze, mam tendencję do łaknienia ciepłych napojów i piję je przez cały dzień. Rano, nie można mnie oderwać od mojej bardzo potrzebnej filiżanki (filiżanek) kawy, ale po południu, lubię przerzucić się na zieloną herbatę lub jeszcze lepiej, rosół z kości! Rosół kostny jest nie tylko pyszny, ale również super dobry dla Ciebie! Jak kości gotować przez bardzo, bardzo długi czas, wszystkie kolagen w kości zwierząt jest rozbity i zwolniony do bulionu, dostarczając mu mnóstwo białka, przeciwutleniaczy i aminokwasów, które pomaga leczyć wyściółkę jelit i poprawić swój układ odpornościowy.

Nie tylko to, ale duża ilość zdrowych witamin i minerałów również uwalnia się do bulionu, czyniąc go bogatym w glukozaminę, wapń, magnez i fosfor. Rosół z kości jest naturalnym uzdrowicielem, który może pomóc zwalczać infekcje i znacznie wspomaga trawienie. Robi cudowne rzeczy dla twojej skóry, paznokci, włosów, zębów i kości! Mógłbym iść dalej i dalej o korzyściach rosołu kostnego, ale pozwolę ci czytać dla siebie i będę zajęty pokazywaniem ci, jak go zrobić, zamiast! Aby zrobić rosół kostny, można użyć w zasadzie każdy rodzaj kości, że można dostać swoje ręce na, tj. oxtail, golonki, kości szyi, krótkie żebra, a nawet szpik. Najczęściej używana odmiana to wołowina, ale równie dobrze można użyć kości kurczaka lub każdego innego zwierzęcia, naprawdę. Kości jagnięce produkują wyśmienicie pachnący rosół, tak tylko mówię... Tak bardzo jak to możliwe chociaż, kiedy rosołu z kości, chcesz spróbować i używać kości, które pochodzą z dobrze pozyskiwanych, organicznie podniesione, pastwiska lub trawiaste zwierząt. Zwierzęta hodowane w skoncentrowanych operacji karmienia zwierząt (CAFO) mają tendencję do produkcji bulionów, które nie żelują... Nie tylko to, ale także skończysz wstrzykując wszystkie paskudztwa, którymi były karmione do twojego bulionu.

Nie jest to idealne rozwiązanie... Więc tak, tak bardzo jak to możliwe, trzymaj się dobrze pozyskanych kości. Och, i nie zapomnij dodać odrobinę miłości, zbyt! To całkowicie sprawi, że wszystko będzie lepsze... Na początek, rozgrzej piekarnik do 400°F; umieść kości w jednej warstwie na blasze do pieczenia lub patelni i piecz je przez 60 minut, odwracając każdą kość w połowie gotowania. Osobiście, wolę nie dodawać soli ani pieprzu do mojego rosołu kostnego i doprawiać go tylko wtedy, kiedy go używam; uważam, że daje mi to lepszą kontrolę nad ilością dodawaną w zależności od tego, do czego go używam. Jeśli wolałeś dać swojemu rosołowi odrobinę wstępnego przyprawiania, sugeruję, żebyś zrobił to tutaj: po prostu posyp swoje kości obficie solą i pieprzem przed pieczeniem. Upewnij się jednak, że pieczesz kości; jest to absolutnie kluczowy krok! Nie tylko nada kościom piękny złoty kolor, ale także wypełni je mnóstwem smaku, dwiema bardzo pożądanymi cechami, które z pewnością przekażą do bulionu... Poważnie, mówię poważnie. Nigdy nie pomijaj tego kroku: będziesz żałować, że to zrobiłeś! Podczas gdy kości są w piekarniku, grubo posiekaj warzywa i umieść je wraz z liściem laurowym i octem jabłkowym w 6-cio kwartowym wolnowarze. Zostaną one wyrzucone później, więc nie musisz być precyzyjny ani nawet dokładny w siekaniu warzyw! Nawet nie przeszkadza obieranie ich, albo, zwłaszcza nie cebuli: cebula skórka znacznie przyczynia się w dając bulionów ładny głęboki złoty kolor! Jeśli chodzi o ocet jabłkowy, nie obawiaj się: nie nada on smaku octu twojemu rosołowi. W rzeczywistości, nawet nie będziesz w stanie go poczuć.

Powodem dodania go jest to, że pomaga on w wyciąganiu więcej dobrych rzeczy z kości. Jak tylko kości wyjdą z piekarnika, dodaj je do garnka, aby mogły dołączyć do zabawy... ...a następnie całkowicie napełnij garnek wodą. Nie bój się, aby poziom wody był dość wysoki! Rosół nigdy nie zagotuje się gwałtownie; raczej będzie gotował się bardzo delikatnie przez bardzo, bardzo długi czas, więc nie ma niebezpieczeństwa, że się zagotuje. Wystarczy zostawić około cala na górze i będzie w porządku! Ustaw wolnowar na niskim poziomie, przykryj i gotuj przez 18 do 36 godzin, lub do czasu, gdy rosół osiągnie piękny brązowy kolor i wypełni dom najbardziej odurzającym aromatem.

Czas gotowania na wolnym ogniu 24 godziny jest zalecany, aby wyciągnąć maksymalną ilość dobrych rzeczy z kości, ale jeśli to za długo dla Ciebie, 18 godzin nadal przyniesie bardzo zadowalające wyniki. Oczywiście, jeśli możesz sobie pozwolić na jeszcze dłuższy czas gotowania niż 24 godziny, to jak najbardziej się na to zdecyduj. Im dłużej możesz to zostawić, tym lepiej! Kiedy rosół będzie już gotowy, ostrożnie wyjmij większe kawałki łyżką cedzakową i umieść je w sitku ustawionym nad dużą miską, aby zebrać nadmiar rosołu. Zdziwisz się, jak wiele płynnego złota wycieka z tych skrawków. Możesz je również lekko docisnąć, aby wydobyć z nich jeszcze więcej cennego płynu. Kiedy już to zrobisz, możesz to wszystko wyrzucić. To już zrobiło swoje, zaufaj mi! Chociaż jeśli jesteś coś jak ja, prawdopodobnie nie będzie w stanie oprzeć się chrupanie na jeden lub dwa z tych WAY overcooked i tak-super-mushy-makes-you-wonder-how-it-is-that-they-can-still-hold-their-shape marchewki. Nie wiem, co to jest, ale jest coś o nich, że po prostu nie mogę się oprzeć... Po zakończeniu czynienia z większych kawałków (i chrupanie na nich mushy marchewki), odcedzić bulion, który jest nadal w crockpot, przy użyciu drobnych oczek sito tym razem, aby złapać nawet najdrobniejsze pozostałości.

Jeśli nie masz takiego sita, możesz również użyć zwykłego sitka i wyłożyć je kilkoma warstwami płótna serowego. Myślę, że nie muszę Ci tego mówić, ale mimo wszystko... zachowaj szczególną ostrożność podczas wykonywania tej czynności, ponieważ miska, jak również jej zawartość, będzie bardzo gorąca. Na koniec, przelej swój rosół kostny do pojedynczych słoików i natychmiast odstaw do lodówki. W tym momencie nie musisz nawet nakładać pokrywki, ponieważ tłuszcz wypłynie na powierzchnię i utworzy barierę ochronną, która zapobiegnie kontaktowi powietrza z bulionem. Po całkowitym ostygnięciu bulionu, będziesz w stanie usunąć część lub całość warstwy tłuszczu, który następnie będziesz mógł wykorzystać do gotowania, jeśli chcesz (co zdecydowanie polecam zrobić: ten materiał ma mnóstwo smaku!) Spójrz tylko na ten niesamowity galaretowaty bulion! Oczywiście, będziesz chciał podgrzać swój rosół, zanim go użyjesz lub wypijesz.

Zobacz